Kreatyna to związek znany i wykorzystywany w sportach sylwetkowych i wyczynowych od kilkudziesięciu lat. Nic w tym dziwnego – nie tylko wspomaga przyrost masy mięśniowej, ale także zwiększa efektywność treningu i wykazuje szerokie działanie prozdrowotne. Niestety, niektóre ze starych przekonań, które już dawno straciły na aktualności, powielane są nawet obecnie. Dlatego w niniejszym tekście postaramy się odpowiedzieć na kilka nurtujących pytań.
Jednym z najczęściej zadawanych pytań, głównie przez osoby początkujące, jest następujące – jak długo można brać kreatynę? Niestety odpowiedź jest bardziej skomplikowana niż myślisz.
Cykl kreatynowy – okresy suplementacji przerywane okresami przerwy
Przez wiele lat jedynym słusznym sposobem przyjmowania kreatyny był tzw. cykl, który zakładał suplementację z okresami przerwy. Zazwyczaj okresy suplementacji i przerwy trwały 4-8 tygodni, a ciągłe przyjmowanie kreatyny uważane było za szkodliwe. Dodatkowo, stosowanie kreatyny w cyklach miało zapobiec wytworzeniu się tolerancji i podtrzymaniu jej pozytywnego oddziaływania na organizm. Ostatnio jednak coraz więcej sportowców suplementuje kreatynę przez cały rok, nie stosując okresów przerwy.

Czy suplementacja kreatyny w sposób ciągły ma sens?
Ciągła suplementacja kreatyny może wydawać się kontrowersyjna, okazuje się jednak, że dawny dogmat został obalony. Z wielu publikacji naukowych wynika jasno, że podczas stałej suplementacji kreatyny nie wytwarza się tolerancja. Nawet po roku suplementacji, kreatyna w dalszym ciągu wykazywała pozytywne efekty, zwiększając siłę i stymulując budowę tkanki mięśniowej.
Czy można jednoznacznie określić, która suplementacja jest lepsza – ciągła czy w cyklu? Niestety, nie ma prawidłowej odpowiedzi na to pytanie. Obie formy suplementacji są jednak w pełni bezpieczne i wykazują szereg efektów. Wybór metody zależy więc od indywidualnych upodobań trenującej osoby oraz stanu jej zdrowia.