Każdy z nas miewa chwilę słabości do słodyczy. Nic w tym dziwnego, słodki smak nie dość, że jest powszechnie uznawany za rodzaj nagrody, kojarzy się z jedzeniem obfitym w proste węglowodany i jest sygnałem zachęcającym do jedzenia, to dodatkowo ma swoje korzenie u zarania ludzkości.
Ewolucja i instynkty
Rozróżnianie smaków umożliwiało bowiem naszym przodkom nie tylko unikanie niejadalnych, czy wręcz trujących substancji, które charakteryzują się zazwyczaj smakiem gorzkim, ale także pozwalało wyszukiwać pokarm najbardziej bogaty w substancje odżywcze o smaku słodkim. Można stwierdzić, że uwielbienie słodyczy sięga początków ludzkości i ewolucji. Czy powinniśmy się w takim razie opierać tak pierwotnym instynktom?
A co jeżeli jesteśmy przy tym na diecie lub po prostu staramy się dbać o zdrowie i sylwetkę i unikać nie zawsze zdrowych łakoci?
Rozwiązanie tego dylemat kryje się pod postacią „legalnych słodyczy”, np. słodkich, niskokalorycznych sosów. Dlaczego „te” słodycze są bardziej legalne na diecie niż tradycyjne łakocie?
Bezpieczne zamienniki cukru
Tajemnica kryje się w ich składzie. Słodycze niskokaloryczne np. sosy nie zawierają rafinowanego cukru. Słodki smak zawdzięczają za to zamiennikom cukru: sukralozie, glikozydom stewiowym czy erytrytolowi.
Erytrytol jest alkoholem cukrowym, należy do grupy polioli. Prawie nie zawiera kalorii.
Porównując do tradycyjnego cukru:1 gram erytrytolu = około 0,2 kcal, gdzie 1 gram sacharozy = 4 kcal.
Erytrytol nie podnosi poziomu glukozy, co sprawia, że może być spożywany przez osoby chore na cukrzycę oraz insulinooporność.
Niska kaloryczność sosów uzyskana jest nie tylko dzięki zastosowaniu słodzika zamiast cukru, ale także zmniejszeniu ilości tłuszczów i węglowodanów. Dzięki temu sosy mogą jeść osoby będące na diecie.
Świetną wiadomością dla łasuchów jest to, że słodkie, niskokaloryczne sosy mając starannie skomponowany skład, nadal zachowują smak, gęstość i kolor dobrze znane z tradycyjnych sosów stosowanych powszechnie w cukiernictwie.
Doskonały dodatek
Sosy doskonale sprawdzą się jako dodatek do wszystkich dań, gdzie współgra słodka nuta. Urozmaicą codzienne śniadania, wzbogacając owsianki, naleśniki, ale także mogą stać się głównym składnikiem deserów, czy być dopełnieniem ciast. Dobrze wkomponuje się również do koktajli białkowych.
Niskokaloryczne sosy występują w wielu wariantach smakowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Warto mieć w zasięgu ręki przynajmniej kilka rodzajów, bo nigdy nie wiadomo, na jaki smak akurat przyjdzie nam ochota w danej chwili.
Sosy mogą stać się dla osób dbających o sylwetkę lub będących na diecie kołem ratunkowym, w momencie, gdy najdzie niespodziewana, nieodparta ochota na „coś słodkiego”.
