Suplementacja na redukcji tkanki tłuszczowej

Okres redukcji tkanki tłuszczowej jest czasem szczególnie trudnym dla organizmu. Niedostatek kalorii, który przedłuża się w czasie, jest uważany przez nasz organizm, jako zagrożenie dla życia. Oczywiście nie wie on, że w każdej chwili możemy podejść do lodówki i spożyć produkty o wysokiej wartości energetycznej. 

Gdyby to wiedział, być może nie zachowywałby się w taki sposób, w jaki podchodzi do okresu diety redukcyjnej…

1. Redukcja i odchudzanie - instynkt przetrwania 
2. Składniki tradycyjnie używane w spalaczach  
3. Białko
4. Błonnik
5. Witaminy i minerały  

Redukcja i odchudzanie - instynkt przetrwania 

Przez większość z nas, okres redukcji tkanki tłuszczowej nie jest odbierany pozytywnie. Mam tutaj na myśli oczywiście nie sam efekt końcowy, jakim jest radość z posiadania zdrowej i pięknej sylwetki, ale drogę, która do niego prowadzi… Organizm czyni bowiem wszystko, aby zapewnić nam funkcjonowanie. Zgodnie z instynktem przetrwania (w okresie domniemanego głodu). Z początku będzie to „zachęta do większej aktywności ruchowej”. 

Mówi nam: rusz się, przeszukaj las w poszukiwaniu owoców, a może uda się upolować jakąś zwierzynę.

Często jest to połączone ze zwiększonym odczuciem głodu, który ma zmotywować do poszukiwania żywności.

Następnie przechodzi faza, jak to nazywam „przetrwania”, gdzie ograniczeniu ulega każda zbędna aktywność ruchowa, powodująca przecież większe wydatkowanie energii. W tym czasie osoba odchudzająca się doświadcza czasem pogorszenie nastroju, apatię, obniżenie libido i zdolności seksualnych, niechęć do najmniejszej aktywności ruchowej. Wszystko po to (w odczuciu organizmu), aby doczekać obfitości pokarmu i zakończyć okres głodu. Widzimy już zatem, dlaczego ten czas jest tak trudny dla osoby pragnącej posiadać piękną sylwetkę. 

Aby wspomóc wysiłek takich osób, producenci suplementów wytwarzają preparaty mające dwa główne zadania:

• skrócić czas redukcji
• ułatwić przejście przez ten okres

W składnikach preparatów przeznaczonych dla osób odchudzających się znajdziemy zatem suplementy wspomagające zarówno procesy uwalniania kwasów tłuszczowych z komórek tłuszczowych, ich utylizacji, czyli spalania, składniki zmniejszające zdolność naszego organizmu do wchłaniania wybranych makroskładników z tego, co zjadamy, przez składniki zwiększające naszą motywację do aktywności ruchowej, jak i ogólnie zapobiegającej podświadomemu zmniejszeniu aktywności ruchowej, co zmusza nas organizm do dodatkowego wydatkowania energii, na substancjach wspierających nasz nastrój, naszą motywację do działania, kończąc.

Składniki tradycyjnie używane w spalaczach  

Poniżej znajdziecie listę składników, które najczęściej możemy znaleźć w spalaczach tłuszczu. Nie mają one jakiejś specjalnej kolejności, nie są posegregowane w zależności od „siły” - trudno nawet mówić o czymś takim, gdyż, jak wspomniałem dobry preparat wspomagający odchudzanie, może działać wielokierunkowo i komplementarnie.

Niektóre z tych składników, mają jeden główny kierunek działania, inne zaś potrafią oddziaływać na wielu torach. Lista jest oczywiście niepełna, a producenci suplementów ciągle starają się coraz bardziej wspierać wysiłek osoby odchudzającej, czyniąc go bardziej efektywnym i łatwiejszym.

Składniki tradycyjnie używane w spalaczach

• L-karnityna
• ekstrakt z zielonej herbaty
• ekstrakt z Garcinia Cambogia
• pieprze Cayenne
• L-tyrozyna
• ekstrakt z pieprzu czarnego
• chrom
• kofeina
• ekstrakt z kwiatu szafranu
• ekstrakt z korzenia pokrzywy indyjskiej
• ekstrakt z żeń-szenia właściwego Panax ginseng
• ekstrakt z korzenia różeńca górskiego Rhodiola rosea
• ekstrakt z kłącza imbiru Zinfiber officinale
• ekstrakt z ziaren kakaowca

Jednak suplementacja w okresie redukcji tkanki tłuszczowej, to nie tylko spalacze tłuszczu. Pamiętajmy, że właściwie zaprojektowana, pod daną osobę, dieta redukcyjna, jest podstawą osiągnięcia sukcesu. I teraz do niej przejdziemy.

Białko

W czasie stosowania diety redukcyjnej musimy zadbać o wytworzenie negatywnego bilansu energetycznego, czyli mówiąc w skrócie, wydatkować więcej, niż zjadamy.

A że na nasze pożywienie składają się trzy główne makroskładniki: białka, węglowodany i tłuszcze, któreś z nich muszą być zredukowane. I tutaj ważna uwaga, nie powinno zmniejszać się ilości spożywanego białka (uogólnienie). Wręcz przeciwnie, im kalorii w diecie jest mniej, tym białka powinno być więcej. 

Ze względu na to, że białko w większości produktów spożywczych występuje w kombinacji z tłuszczami, należy mądrze dobierać źródła pokarmowe tego składnika, a w przypadku, problemów z realizacją założeń dietetycznych dotyczących wielkości spożywania białka, warto pomyśleć o celowej suplementacji odżywką wysokobiałkową, która w prosty i smaczny sposób dostarczy dużą ilość białka.  

Błonnik

Większość źródeł pokarmowych zawierających dużą ilość białka znana jest z tego, że ma zdolność tłumienia głodu - nie muszę mówić, jakie to cenne w trudnych dniach podczas redukcji tkanki tłuszczowej. Jednak nie jest to jedyny składnik pokarmowy, który ma taką właściwość. Kolejnym z nich jest błonnik pokarmowy. 

I choć oddziałuje on, w zależności od rodzaju, w różny sposób na ośrodek odczuwania głodu, gdy włączamy większą ilość produktów spożywczych zawierających dużą ilość błonnika, albo uzupełniamy o niego posiłki, w których jest go mało, z reguły zauważamy zmniejszenie odczucia głodu. A przecież w tych dniach przyda się każda pomoc! 

Witaminy i minerały  

Dość trudno bez posiadania specjalistycznej wiedzy z zakresu dietetyki, zadbać o właściwe spożycie witamin i innych mikroelementów w naszej codziennej diecie. Sytuacja staje się jeszcze trudniejsza do wykonania w przypadku redukcji ilości spożywanego pożywienia. Będzie po prostu mniej okazji do dostarczenia mikroelementów, gdyż porcje jedzenia będą zmniejszone… W tym przypadku pojawia się zależność podobna do występującej przy białku.

Im mniej spożywamy kalorii oraz im mniej różnorodna jest nasza dieta, tym trudniej jest dostarczyć wszystkich niezbędnych mikroelementów (w tym witamin i minerałów). 

Jeśli faktycznie napotykamy problem z zaspokojeniem podstawowych potrzeb naszego organizmu na mikroelementy, warto sprawdzić, czego może brakować w naszej diecie w okresie redukcyjnym. Gdy zdobędziemy tę informację, będziemy mogli celowo uzupełnić dietę o właściwy suplement.  

Działaniem nieco „w ciemno” jest stosowanie gotowych preparatów zawierających podstawowy pakiet witamin i minerałów. Ale i on znakomicie się sprawdzi wtedy, gdy wiemy, że wystąpi duża ilość niedoborów pokarmowych w naszej diecie w tym czasie.