Dobrze zaplanowana suplementacja to dla mnie ważny element pracy nad formą, tak w okresie pozastartowym, jak i w czasie przygotowań do zawodów fitness bikini. Zależnie od etapu i bieżących priorytetów zestaw preparatów jest jednak u mnie trochę inny. Staram się dobierać preparaty zawsze w taki sposób, by oprócz wysokiej skuteczności były także w pełni bezpieczne dla zdrowia, dlatego sięgam tylko po środki renomowanych firm.
Suplementacja w okresie przygotowawczym
W okresie pozastartowym nadal staram się kłaść duży nacisk na kwestie związane z dietą, treningiem i suplementacją. Najczęściej jednak w tym czasie moja suplementacja ogranicza się do stosowania środków takich jak:
- odżywki białkowe, które pozwalają w prosty i smaczny sposób uzupełnić moją dietę w wysokiej jakości proteiny,
- preparaty kreatynowe, dzięki którym łatwiej mi rozwijać słabsze partie mięśniowe,
- zdrowe tłuszcze, chodzi tutaj o kwasy omega 3, które trudno dostarczyć z jedzenia w odpowiednich dawkach,
- witamina D – to właśnie tego związku często brakuje w diecie.
Mój ulubiony zestaw suplementów składa się z następujących środków:
Allnutrition ISOLATE PROTEIN – porcję czystego izolatu białka serwatkowego wypijam po treningu (najczęściej jest to dawka około 30g), jako dodatku do posiłków używam natomiast innej odżywki, a mianowicie jest to:
Allnutrition ULTRA WHEY PUDDING – ta pyszna odżywka idealnie nadaje się jako składnik naleśników, omletów i innych dietetycznych potraw,
Allnutrition 3-CREATINE MALATE – zazwyczaj przyjmuję nie więcej niż 5 – 6g dziennie, rozdzielając porcję na dwie dawki przyjmowane w okolicy wysiłku (najczęściej po posiłku przedtreningowym i zaraz po treningu),
Allnutrition VITAMIN D3 2000 MAX – zażywam 1 kapsułkę dziennie do kolacji, wiem że zapewnienie odpowiedniej dawki tej witaminy jest ważny nie tylko dla zdrowia, ale i dla pracy nad formą,
Allnutrition MAG B6– przyjmuję do śniadania i do kolacji po 1 kapsułce.
Suplementacja w okresie startowym
W okresie poprzedzającym starty w zawodach, kiedy koncentruję się na finalnej redukcji tkanki tłuszczowej, sięgam po środki pomagające w redukcji tłuszczu zapasowego. Tutaj szczególnie cenię sobie termogeniki, a także BCAA i adaptogeny. Niekiedy sięgam także po l-karnitynę. Mój przykładowy zestaw suplementów wygląda tak:
Allnutrition BCAA 8:1:1 STRONG FORMULA– porcję preparatu ( 5 – 8g) wypijam niedługo przed sesją treningową, a niekiedy także drugą porcję wypijam w trakcie treningu. BCAA chronią moje mięśnie przed utratą masy i pomagają lepiej się zregenerować. Odkąd piję BCAA w trakcie treningu czuję się też mniej zmęczona.
Allnutrition BURN4ALL– ten termogenik naprawdę mi służy, nie powoduje rozdrażnienia i bezsenności, a znakomicie grzeje i pomaga podkręcać obroty na treningu. Zaczynam zazwyczaj od małych dawek branych codziennie po 1 – 2 kapsułki po przebudzeniu i przed wysiłkiem, a z czasem zwiększam do 3 lub nawet 4 kapsułek w porcji,
Allnutrition ISOLATE PROTEIN – koktajl z izolatu białka serwatkowego na wodzie wypijam po treningu (najczęściej jest to dawka około 30 – 35g):
Allnutrition ASHWAGANDHA + GUARANA – przyjmuję kapsułkę codziennie między śniadaniem a drugim śniadaniem oraz przed treningiem. Ashwagandha pomaga mi lepiej znosić trudy okresu startowego, dzięki niemu nie stresuję się tak zawodami i nie odczuwam takiego zmęczenia jak kiedyś.
Allnutrition VITAMIN D3 2000 MAX i Allnutrition MAG B6 stosuję tak samo, jak w okresie startowym, przez cały czas trwania pracy nad formą.
Podsumowanie
Chociaż na pewno kluczowe znaczenie w mojej pracy nad sylwetką odgrywają: aktywność fizyczna i dobra dieta, to dobrze dobrana suplementacja w sposób ewidentny pozwala mi podkręcić tempo postępów, a niekiedy także przełamać zastój i osiągnąć zamierzone cele dużo mniejszym kosztem. Szczególnie cenię sobie pyszne odżywki białkowe, dzięki którym dieta nabiera smaku i charakteru.
Pozdrawiam, Sylwia Sobota