Czy od kreatyny wypadają włosy?

Bardzo często wśród osób trenujących na siłowni, dochodzi do gorących, a czasami wręcz burzliwych dyskusji na temat suplementów oraz ich wpływu na zdrowie. Zazwyczaj jednym z argumentów, dla tych którzy nie polecają stosować odżywek dla sportowców i tym samym odradzają zażywania ich osobom, z którymi trenują, jest rzekomy negatywny wpływ na kondycje skóry i włosów. Wiele takich dyskusji dotyczy kreatyny, która jest jednym z najpopularniejszych suplementów wśród osób trenujących.

1. Czym jest kreatyna? 
2. Jednak co to ma wspólnego z wypadaniem włosów? 

Czym jest kreatyna? 

Kreatyna należy do jednych z najlepiej przebadanych suplementów o udowodnionym pozytywnym działaniu na zdolności wysiłkowe. Naturalnie występuje w naszym organizmie, szczególnie w tkance mięśniowej. Dostarczamy ją z pokarmami np. spożywając mięso, jednak najczęściej jest stosowana wśród osób aktywnych w formie suplementów. Jest przyjmowana zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn, w okresie redukcyjnym, a także budowania masy mięśniowej, czy też na etapie pracy nad wytrzymałością mięśniową. Istnieje jednak teoria, że kreatyna może powodować wypadanie włosów.

Cała dyskusja na temat kreatyny i jej wpływu na włosy jest spowodowana jednym badaniem opublikowanym w 2009 roku w Clinical Journal of Sport Medicine. W badaniu tym sprawdzano wpływ kreatyny na wzrost poziomu DHT (dihydrotestosteron).

Warto jednak zwrócić uwagę, że w badaniu tym suplementacja kreatyną trwała 21 dni, a dawka, jaką zastosowano to 25 g na dobę przez 7 dni, a kolejne 14 dni w dawce 5 g na dobę. Wysnuto wnioski, że kreatyna wpływa na podniesienie poziomu DHT, gdyż jego poziom po 7 dniach wzrósł o 56%, a po kolejnych 14 dniach był wyższy o 40% od poziomu wyjściowego.

Jednak co to ma wspólnego z wypadaniem włosów? 

Wielu mężczyzn, ale nie tylko, gdyż problem ten również może dotknąć kobiety, traci włosy z powodu tzw. Łysienia androgenowego. Polega ono na osłabieniu mieszków włosowych, które stają się nadwrażliwe na DHT. Jednak musimy zaznaczyć, że głównie jest odpowiedzialna za wypadanie włosów genetyka. Można mieć prawidłowy poziom dihydrotestosteronu, ale ze względu na większą wrażliwość receptorów w mieszkach włosowych będą one wypadać. Można również jak wyszło w powyższym badaniu, posiadać bardzo wysoki wzrost poziomu DHT, a włosy będą nadal gęste i zdrowe bez nadmiernego wypadania. Reasumując, sam poziom dihydrotestosteronu nie determinuje czy będziemy tracić włosy.

Kolejnym ważnym argumentem, który stoi za tym, by nie do końca aż tak martwic się o wpływ kreatyny na wypadanie włosów, jest fakt, iż zawodnicy, którzy brali udział w badaniu, mieli na samym początku DTH w dolnej granicy normy, a suplementacja kreatyną, nie spowodowała takiego wzrostu, by przekroczyć wartości referencyjne. Dodatkowo nie jest znany dokładny poziom aktywności, który również determinuje poziom DTH.

Nie ma jednoznacznych badań, które udowodniły negatywny wpływ kreatyny na wypadanie włosów. Można nawet zauważyć za to inną zależność. Osoby trenujące, często wprowadzają do swojego życia nie tylko suplementy diety, ale również zdrowe nawyki żywieniowe, które oczywiście mają wpływ na stan naszej skóry, włosów, a szczególnie zdrowia. W świetle nowych badań kreatynę można z całą pewnością uznać za suplement sprzyjający nie tylko formie sportowej, ale i zdrowiu.